Może się przydać

Na ultraMaratonie Bieszczadzkim bywa bardzo gorąco - temperatura potrafi sięgnąć 20 stopni, słońce rozświetla dalekie szczyty, a woda z bukłaka znika w ekspresowym tempie.   

Ale na ultraMaratonie Bieszczadzkim potrafi też być strasznie zimno, a wtedy pokrętnie wiejący wiatr potęguje uczucie chłodu, a zgrabiałe ręce z trudem rozpakowują batony i żele. 

Prognoza pogody jest ważna i trzeba ją śledzić. Niemniej po doświadczeniach związanych z organizacją Zimowego Maratonu Bieszczadzkiego (malownicza pokrywa śnieżna jednej nocy zniknęła zostawiając za sobą lodową pustkę) wiadome jest, że nic nie jest pewne i trzeba być gotowym na wszystko. Taki urok biegania w górach.

Doświadczeni biegacze mają swoje sekretne sposoby na zorganizowane pakowanie. Jedni wrzucają do walizy cały swój biegowy dobytek, inni starannie selekcjonują każdą parę skarpet, ważąc ją w dłoniach, by po kolejnym odłożeniu do szuflady, w ostatnim odruchu zabrać je jednak ze sobą. Czasem dochodzą też do nas mrożące krew w żyłach opowieści o excell’owych tabelach. Wystarczy w niej zaznaczyć porę roku i dystans, a magiczna formuła stworzy listę rzeczy do zabrania (te bardziej sprawnie zarządzane podadzą także miejsce, w której szufladzie trzymamy czołówkę i softflaski)!

W regulaminie jesiennych biegów ultra, półultra i ćwierćultra próżno szukać paragrafu z wyszczególnionym wyposażeniem obowiązkowym. Nie ma też kontroli przed startem. Zapis „od uczestników oczekujemy samodzielnej oceny sytuacji panującej w górach i odpowiedniego reagowania w razie pogorszenia pogody” komplikuje sprawę tym, którzy na kompletnej świeżości popędzą bieszczadzkimi ścieżkami. Z myślą o was podsuwamy listę rzeczy, które „mogą się przydać”.

Każdy poradnik biegowy podpowie, żeby zawody biegać w sprawdzonych ciuchach - wiadomo czego się można po nich spodziewać. My zalecamy także, aby były to ubrania, które sprawdzą się w niskich temperaturach, przy ulewnym deszczu. Na trasie nie ma przepaków, więc lecisz całość w tym co masz na grzbiecie. Rześki poranek może oznaczać zarówno upalny dzień jak i burzowo-gradowe chmury po dziesiątej. Wbrew zasłyszanym opowieściom Bieszczady to góry, więc pogoda zmienia się łatwo i szybko.

Oto lista sprawdzająca: 

  • aktywny telefon - ten z numerem podanym podczas rejestrowania się na bieg, z wbitym numerem do GOPR: 601 100 300.
  • dowód osobisty - ważny w razie wypadku.
  • numer startowy - przymocowany z przodu! Warto dodatkowo zaopatrzyć się w pasek do numeru. Dzięki temu przy nagłej zmianie pogody nie trzeba się martwić o przepinanie numeru - wystarczy założyć kurtę a numer przesunąć na wierzch.
  • folia nrc - złoto-srebrna, do kupienia w każdej aptece (ok 3 zł), waży 62 gramy, jej główną zaletą jest to, że potrafi uratować nas przed wychłodzeniem/przegrzaniem. A, czasami, przed deszczem.
  • kubek na wodę - ze względu na ochronę środowiska rezygnujemy z używania plastikowych kubeczków na punktach odżywczych.
  • plecak z bukłakiem - warto mieć zwłaszcza na ultra i półultra. Jeśli będzie ciepło, litr wody zmniejszy ryzyko odwodnienia.
  • kurtka wiatrowa - bo wieje czasem niemiłosiernie.
  • buff - ma tą zaletę, że może być wszystkim, podczas wiatru sprawnie zamienia się w czapkę lub kominiarkę. I mało waży.
  • jedzenie - dobrze jest zabrać coś ze sobą, zwłaszcza w długą trasę. Punkty na trasie ultra są trzy (12, 26 i 39 kilometr), na trasie połówki jeden (12 kilometr). I o ile ćwiartkę  można polecieć na głodnego, wybierając dłuższe dystanse sugerujemy wrzucić coś kalorycznego na potem.
  • rękawiczki i rękawki - to dla tych marznących a lubiących biegać na krótko.
  • buty - z dobrym bieżnikiem. Jeśli pada, sugerujemy zabrać takie, z których woda szybko wypływa. Bo to, że dostanie się to środka jest raczej pewne.
  • stuptuty - przerwa na zdejmowanie butów, by wyjąć kamyk, może zrujnować nam plany na wyśnioną życiówkę.

 

Do dyspozycji zawodników i zawodniczek będzie także worek depozytowy. Tuż przed startem można do niego zapakować wszystko to, co przyda się nam na mecie.

Pamiętajcie jednak, aby nie wkładać tam super cennych rzeczy (nasze ulubione typy to klucze od samochodu wraz z dokumentami oraz obrączka)!

 

ad

 

 

SPONSORZY:

lenkomarmasqueezysqueezy

PARTNERZY:

garminliga biegow gorskichskalnykrainawilka

PATRONI MEDIALNI:

biegigorskietvp rzeszowtvp rzeszowoutdoormagazyngorydlaciebiewbieszczady