W Arłamowie Bieg Górski o Puchar Roberta Korzeniowskiego

Tydzień po UltraMaratonie Bieszczadzkim, 15 października w Arłamowie Bieg Górski o Puchar Roberta Korzeniowskiego, który zasmakował w górskim długim i ultra bieganiu .
Przepiękne widoki i możliwość skorzystania z jednego z najbardziej znanych hoteli w tym rejonie – Arłamów Hotel SPA.

Do wyboru dwa dystanse: 36 km i 19 km.

Trasa górska, malownicza o niewielkich przewyższeniach, z którymi poradzi sobie nawet początkujący biegacz.

Poprowadzona rzadko uczęszczanymi ścieżkami, niegdyś niedostępnymi terenami dla zwykłego turysty, a równie pięknymi jak znane szlaki w Bieszczadach. Trasa długa poprowadzona obok cmentarzyka sprzed I wojny światowej w dawnej wsi Paportno, aż na górę Żytne skąd rozpościera się widok na Kalwarię Pacławską. PAPORTNO - nieistniejąca dziś wieś, niegdyś w kluczu dobromilskim, w pobliżu Kalwarii Pacławskiej i Makowej. Biegnie przez nią granica państwowa z Ukrainą. Po stronie polskiej zachowały się resztki cmentarza z nagrobkami. W miejscu cerkwi, duży krzyż drewniany. O cmentarzyk dbają „dobrzy ludzie", wycinając krzewy, kosząc od czasu do czasu trawę i kopiąc rów odwadniający.

Zarówno trasa krótka, jak i długa przebiega przez dawną wieś Arłamów.
Nazwa wsi Arłamów ma pochodzić od ruskiego imienia Warłam a w przeszłości mieli być tu osadzani jeńcy tatarscy. Jej właścicielami byli Herburtowie, Kopystańscy i Fredrowie. Podczas powstania Chmielnickiego w 1648 r., zagon kozacki oblegał w tutejszym dworze Andrzeja Maksymiliana Fredro, fundatora Kalwarii Pacławskiej i przodka przyszłego poety Aleksandra. Ostatecznie wieś została spalona przez oddział UPA po wysiedleniu mieszkańców w 1946 r. Na początku lat 70. XX w. powstał tu Ośrodek Wypoczynkowy Urzędu Rady Ministrów, służący głównie polowaniom dla wysoko postawionych osób. Arłamowem nazwano wówczas całą rozległą dolinę i tereny nieistniejących wsi Borysławki, Grąziowej, Jamnej, Krajnej, Kwaszeniny, Łomnej i Trójcy. Cały teren – powierzchni około 23 tys. ha – otoczono ogrodzeniem z siatki drucianej wysokiej na 3 m, o długości ok. 80 km. Blokowano w ten sposób migrację zwierzyny. W czasie stanu wojennego na początku 1982 r. internowany był tu przewodniczący „Solidarności” Lech Wałęsa, późniejszy prezydent. W połowie lat 90. XX w. obiekt został sprzedany. Wybudowano dwa wyciągi orczykowe, urządzono trasy zjazdowe, oświetlone i sztucznie naśnieżane. Powstały również trasy do narciarstwa biegowego. Na potoku Jamninka zbudowano mały zalew służący latem do kąpieli i wędkowania. Następnie miało miejsce otwarcie zupełnie nowego 4-gwiazdkowego Hotelu ze SPA i całym zapleczem rekreacyjno-sportowym (przy którym znajduje się start i meta biegu). Dawny hotel też przy nim pozostawiono i po gruntownej modernizacji funkcjonuje pod nazwą "Rezydencja". Ośrodek jest dobrym punktem wypadowym wycieczek pieszych jak i rowerowych, zarówno w masywie Suchego Obycza jak i tras na Pogórzu Przemyskim.

WIĘCEJ O BIEGU >>>

ZAPISY >>>

     

SPONSORZY:

lenkomarmasqueezysqueezy

PARTNERZY:

garminliga biegow gorskichskalnykrainawilka

PATRONI MEDIALNI:

biegigorskietvp rzeszowtvp rzeszowoutdoormagazyngorydlaciebiewbieszczady